Subiektywny przewodnik po Krecie

Ημέρα 4

70km

Dzień 4

Ancient Fallasarna

Ημέρα 5

204km

Dzień 5

Aptera, Izzedihn, Kalami, jezioro Kourna

Ημέρα 6

130km

Dzień 6

Hrisoskalitissos, Elafonisi, Topolia, Potamida

Zatoka Soudha

Na pierwsze informacje na temat ruin starożytnego miasta Aptera natknęliśmy się w trakcie poszukiwania ciekawych miejsc w zachodniej części Krety. Zrobiły na nas wrażenia zdjęcia pozostałości dużych budowli i tym sposobem ruiny tego miasta znalazły się niemal w czołówce miejsc, które chcieliśmy zobaczyć.

Widok na wejscie i fragment antycznej drogi
Widok na wejscie i fragment antycznej drogi

Widok na wejscie i fragment antycznej drogi

Antyczne mury na tle Gór Białych
Antyczne mury na tle Gór Białych

Antyczne mury na tle Gór Białych

Widok na zatokę Souda
Widok na zatokę Souda

Widok na zatokę Souda


Dojazd do wykopalisk

Aptera znajduje się kilka kilometrów na wschód od Chanii naprzeciwko morskiej twierdzy Souda. Jadąc Nową Drogą Narodową z Chanii w kierunku Rethymnon trzeba zjechać w boczną drogę znajdującą się po prawej stronie. Droga ta powinna prowadzić do miejscowości Metohi (Μετόχι), z której dojedziemy do Aptery. Na teren wykopalisk można wejść w dwojaki sposób: zostawiając samochód wzdłuż drogi tuż obok dawnych bram miejskich lub pojechać nieco dalej pod główne wejście, gdzie znajduje się niewielki szutrowy parking. Wykopaliska są czynne w godzinach od 8.30 do 15.00 oprócz poniedziałków. W czasie, gdy my byliśmy wstęp był bezpłatny.


Archeologiczne porządki
Archeologiczne porządki

Archeologiczne porządki

Pozostałości wejścia
Pozostałości wejścia

Pozostałości wejścia

Widok z pobliskiego wzniesienia
Widok z pobliskiego wzniesienia

Widok z pobliskiego wzniesienia


Niemieckie stanowisko ogniowe z czasów II wojny światowej
Niemieckie stanowisko ogniowe z czasów II wojny światowej

Niemieckie stanowisko ogniowe z czasów II wojny światowej

Jedna z kolumn perystylu
Jedna z kolumn perystylu

Jedna z kolumn perystylu

Fragment rzymskiego domu
Fragment rzymskiego domu

Fragment rzymskiego domu

Pozostałości kolumnady
Pozostałości kolumnady

Pozostałości kolumnady


Syreny vs Muzy

Nazwa "Aptera" znaczy ni mniej ni więcej "bez skrzydeł" i jest bezpośrednim nazwiązaniem do owianego legendami pojedynku muzycznego, na który Muzy zostały wyzwane przez Syreny, będące wówczas pół-kobietami, pół-ptakami. Nie miały one na swoim terytorium nikogo, kto byłby dla nich godnym przeciwnikiem w śpiewie i muzyce. Jednak pojedynek z Muzami przegrały, a zdruzgotane wynikiem konkursu zrzuciły swe skrzydła i pióra do zatoki Soudha. Wedle legend dziś możemy je podziwiać, jako wyspy znajdujące się przy ujściu zatoki.


Wnętrze niemieckiego szańca
Wnętrze niemieckiego szańca

Wnętrze niemieckiego szańca

Detale architektoniczne
Detale architektoniczne

Detale architektoniczne

Kolumny powalone trzęsieniem ziemi
Kolumny powalone trzęsieniem ziemi

Kolumny powalone trzęsieniem ziemi


Widok na rzymski dom z I w. p.n.e.
Widok na rzymski dom z I w. p.n.e.

Widok na rzymski dom z I w. p.n.e.

Pozostałości żarna
Pozostałości żarna

Pozostałości żarna

Przydomowy silos
Przydomowy silos

Przydomowy silos


Mało poznana Aptera

Aptera to miasto, którego historia sięga przynajmniej tysięcznego roku przed naszą erą. W szczytowym okresie mieszkało w nim ok. 20 tyś. ludzi, z czego zaledwie 1/5 stanowili wolni ludzie, głównie: kupcy, właściciele statków oraz właściciele ziemscy. Resztę ludności miasta stanowili niewolnicy. Handel morski i rozległa sieć powiązań z głównymi portami na morzu Śródziemnym przesądziła o bogactwie i sukcesach tego miasta. Strategiczne położenie na wzniesieniu górujacym nad zatoką Soudha dawało mieszkańcom wyraźne poczucie bezpieczeństwa, gdyż do miasta nie mógł po kryjomu podpłynąć żaden obcy statek. Jedyne większe zagrożenie stanowił dla Aptery wojowniczy lud Lappian zamieszkujący rejon obecnego miasta Rethymnon.


Wewnętrzny dziedziniec monastyru św. Jana
Wewnętrzny dziedziniec monastyru św. Jana

Wewnętrzny dziedziniec monastyru św. Jana

Dwuczęściowa światynia z V w. p.n.e.
Dwuczęściowa światynia z V w. p.n.e.

Dwuczęściowa światynia z V w. p.n.e.

Zachodnia ściana monastyru
Zachodnia ściana monastyru

Zachodnia ściana monastyru


Trzyczęściowa rzymska cysterna
Trzyczęściowa rzymska cysterna

Trzyczęściowa rzymska cysterna

Wnętrze cysterny
Wnętrze cysterny

Wnętrze cysterny

Jednoczęściowa cysterna
Jednoczęściowa cysterna

Jednoczęściowa cysterna


Aptera została zniszczona w 700 roku w wyniku trzęsienia ziemi. Inne źródła podają najazd Arabów w 832 roku jako przyczynę upadku miasta. W tym momencie urywa się zupełnie słuch o Apterze, dopiero w 1834 roku na jej ślady natrafia angielski podróżnik Robert Pashley. Prace archeologiczne na tym terenie są stosunkowo mało zaawansowane. Jedno z najważniejszych odkryć dokonano w czasie prac wykopaliskowych prowadzonych w 1958 roku, kiedy to odkryto m.in. świątynię poświęconą Demeter. Jednak większość skarbów Aptery jest ciągle skrytych pod ziemią i czeka na rządową dotacje, która pozwoli archeologom na wznowienie prac.


Sklepienie trzyczęściowej cysterny
Sklepienie trzyczęściowej cysterny

Sklepienie trzyczęściowej cysterny

Niepozorne z zewnątrz - w środku ogromne
Niepozorne z zewnątrz - w środku ogromne

Niepozorne z zewnątrz - w środku ogromne

Cysterna od środka
Cysterna od środka

Cysterna od środka

Współczesne wzmocnienia ruin
Współczesne wzmocnienia ruin

Współczesne wzmocnienia ruin


Rzymska łaźnia
Rzymska łaźnia

Rzymska łaźnia

Rzymski dom publiczny
Rzymski dom publiczny

Rzymski dom publiczny

Łaźnie rzymskie
Łaźnie rzymskie

Łaźnie rzymskie


Oglądając pozostałości Aptery warto zauważyć odległość dzielącą ruiny bramy miejskiej od właściwych wykopalisk, bo daje to dobre wyobrażenie o tym, jak wielkie było to miasto w szczycie swojego rozkwitu. Warto również zastanowić się nad tym jak wiele skarbów skrywają jeszcze pola znajdujące się wewnątrz murów. Na nas spore wrażenie wywarły długie miejskiej mury oraz ogromne rzymskie cysterny, których rozmiary przytłacza nawet dziś. Dodatkowo z ruin Aptery rozciąga się piękny widok na Góry Białe oraz na zatokę Souda.


Pozostałości domu rzymskiego
Pozostałości domu rzymskiego

Pozostałości domu rzymskiego

Rzymskie łaźnie...
Rzymskie łaźnie...

Rzymskie łaźnie...

... z I wieku...
... z I wieku...

... z I wieku...

...p.n.e.
...p.n.e.

...p.n.e.


Twierdza Izzedihn i więzienie w Kalami

Twierdza Izzedihn znajduje się na przedłużeniu drogi asfaltowej przebiegającej obok wykopalisk w Apterze. Twierdza została wybudowana rok po stłumieniu greckiego powstania na Krecie przez tureckiego dowódcę Reouf Pasza, który nadał budowli imię swojego syna - Izzedihn. Według niektórych źródeł budulec na tę twierdzę oraz na twierdzę Kalami stanowiły kamienie pochodzące z ruin antycznej Aptery. Po wyjściu Turków z Krety twierdza ta była wykorzystywana przez grecką marynarkę, do 1971 roku pełniła funkcję więzienia a obecnie od jakiegoś czasu trwają prace związane z jej przebudową. W czasie kiedy byliśmy nie była ona udostępniona dla zwiedzających. Warto jednak dojechać do niej ze wzgledu na widoki rozpościerające się z tego miejsca. Z jednej strony można podziwiać rozległość całkiem dobrze zachowanych murów antycznej Aptery, z drugiej strony doskonale widać kolejną twierdzę turecko-wenecką Kalami.


Mury miejskie dawnej Aptery
Mury miejskie dawnej Aptery

Mury miejskie dawnej Aptery

Twierdza Izzedihn
Twierdza Izzedihn

Twierdza Izzedihn

Wschodni narożnik twierdzy
Wschodni narożnik twierdzy

Wschodni narożnik twierdzy


Zabawnie wykręcona roślina
Zabawnie wykręcona roślina

Zabawnie wykręcona roślina

Mury więzienia Kalami
Mury więzienia Kalami

Mury więzienia Kalami

Jedna ze strażnic w Kalami
Jedna ze strażnic w Kalami

Jedna ze strażnic w Kalami

W dole Kalami w głębi twierdza Souda
W dole Kalami w głębi twierdza Souda

W dole Kalami w głębi twierdza Souda


Aby dojechać do więzienia w Kalami trzeba wrócić z Aptery na New National Road, a następnie przed dojechaniem do półwyspu Souda na najbliższym skrzyżowaniu skręcić w lewo i zjechać tą drogą na wybrzeże. Więzienie w Kalami nie jest oznaczone kierunkowskazami więc najlepiej kierować się na wyczucie. W chwili obecnej twierdza ta już nie pełni roli więzienia. Jej dalsze przeznaczenie nie zostało na razie określone.


Twierdza Souda i port Marynarki
Twierdza Souda i port Marynarki

Twierdza Souda i port Marynarki

Widok na więzienie w Kalami
Widok na więzienie w Kalami

Widok na więzienie w Kalami

Kalami - tablica nad wejściem
Kalami - tablica nad wejściem

Kalami - tablica nad wejściem


Na terenie więzienia
Na terenie więzienia

Na terenie więzienia

Napisy na strażnicy przed wejściem
Napisy na strażnicy przed wejściem

Napisy na strażnicy przed wejściem

Port NATO w Souda i dwie twierdze
Port NATO w Souda i dwie twierdze

Port NATO w Souda i dwie twierdze


Jezioro Kournas

Jezioro Kournas jest obecnie jedynym, naturalnym słodkowodnym jeziorem na Krecie. Jezioro to znajduje się 47 km za Chanią w pobliżu znanego turystycznego miasteczka Georgioupoli. Kournas jest wspólną nazwą jeziora oraz znajdującej się obok wioski. Jezioro Kournas, jest stosunkowo duże, jego obwód wynosi około 3,5 km, a głębokość dochodzi miejscami do 45m. W wodzie jeziora otoczonego górami żyją żółwie oraz żmije wodne, podobno nieszkodliwe. Niestety ani jednych ani drugich nie mieliśmy szczęścia zobaczyć.


Z wypożyczeniem sprzętu wodnego nie ma problemu
Z wypożyczeniem sprzętu wodnego nie ma problemu

Z wypożyczeniem sprzętu wodnego nie ma problemu

Czy te kaczki lewitują??
Czy te kaczki lewitują??

Czy te kaczki lewitują??

45 metrów głębokości, lecz przy brzegu całkiem płytko
45 metrów głębokości, lecz przy brzegu całkiem płytko

45 metrów głębokości, lecz przy brzegu całkiem płytko


W poszukiwaniu wodnych żółwi
W poszukiwaniu wodnych żółwi

W poszukiwaniu wodnych żółwi

Jezioro leży u stóp gór Lefka Ori
Jezioro leży u stóp gór Lefka Ori

Jezioro leży u stóp gór Lefka Ori

Nad jezioro warto zabrać kostiumy kompielowe
Nad jezioro warto zabrać kostiumy kompielowe

Nad jezioro warto zabrać kostiumy kompielowe


W bezpośrednim sąsiedztwie jeziora jest mnóstwo tawern, które zostały wybudowane na niewielkim drewnianym tarasie, dzięki czemu popijając zimne frappe można podziwiać uroki jeziora. Ceny niestety są dość wygórowane. Na większy posiłek lepiej udać się do innej miejscowości. W odróżnieniu od okolicznych podupadających miasteczek Kournas przeżywa turystyczny rozkwit. Na wybrzeżu jeziora działa sporo wypożyczalni rowerów wodnych, gdzie można za około 7€ przez godzinę swobodnie popływać po jeziorze wypatrując rozreklamowane żółwie. Gwar, natłok ludzi był dla nas sporym zaskoczeniem. Nie spodziewaliśmy się w tym miejscu "przemysłowej" turystyki.


Kreteńskie „Morskie Oko”
Kreteńskie „Morskie Oko”

Kreteńskie „Morskie Oko”

Na środku jeziora zaskoczył nas silny wiatr i spora fala
Na środku jeziora zaskoczył nas silny wiatr i spora fala

Na środku jeziora zaskoczył nas silny wiatr i spora fala

Ani żmij wodnych ...
Ani żmij wodnych ...

Ani żmij wodnych ...

... ani żółwi :(
... ani żółwi :(

... ani żółwi :(